Barranco de Azuaje
Droga GC-350 prowadzi z Firgas przez urokliwy Barranco de Azuaje do Moya. Przejeżdżając łączący przeciwległe ściany wąwozu most, można odbić w polną drogę, która pośród skał prowadzi do zrujnowanego i opustoszałego sanatorium Balneario de Azuaje. Jeżeli ktoś ma ochotę, może tam zostawić samochód i już na piechotę udać się w górę pięknego i dzikiego wąwozu.
Moya
Patrząc na miasteczko Moya z pewnej odległości, wydaje się, że lada chwila runie w głąb wąwozów, na krawędzi których powstało. Ponieważ nie ma takiego zagrożenia, do Moya warto pojechać, aby zobaczyć ładny kościół Nuestra Seńora de Candelaria. Z tarasu widokowego za świątynią roztacza się przepiękny widok na zielony jar. W miasteczku urodził się jeden z najsłynniejszych poetów Gran Canarii – Tomas Morales, którego dom, Casa Museo Tomas Morales, został udostępniony zwiedzającym. Będąc w Moya, trzeba koniecznie spróbować słynnych na całą wyspę lukrowanych ciasteczek – bizcochos lustrados.
Do Moya można dojechać autobusami #116 i 117 z Las Palmas de Gran Canaria. Informacji o miasteczku i okolicy można zasięgnąć w biurze informacji turystycznej.
Droga GC-700 prowadzi z Moya w głąb wąwozu, w którym zachował się trzeciorzędowy las wawrzynowy, Reserva Natural de los Tiles.
Santa Maria de Guia
Miasteczko tuż przy autostradzie, znane mieszkańcom Gran Canarii jako Guia, słynie z wyrobu doskonałego w smaku sera kwiatowego (queso de flor) oraz charakterystycznych noży o inkrustowanych metalowych trzonkach i okazałych ostrzach. Wśród wartych uwagi budowli ładnej starówki jest XVII-wieczna Iglesia de Asunsión z neoklasyczną fasadą i dwiema bocznymi wieżami oraz pięknie odnowione tradycyjne kamienice.
Do miasteczka można dojechać autobusami #100, 103 i 105 z Las Palmas de Gran Canaria. Na miejscu działa biuro informacji turystycznej.
W restauracji San Felipe na przykościelnym placu podają świeże ryby. Miłośnicy wiejskiego krajobrazu mogą wynająć Casa Rural Los Escobones 3 km na południe od miasteczka.
Cenobio de Valerón
Niecałe 2 km na południowy zachód od Santa Maria de Guia, przy drodze GC-291 jest warte uwagi stanowisko archeologiczne Cenobio de Valerón. Ponad 300 wydrążonych w skale grot połączonych pasażami i schodami pełniło kiedyś najprawdopodobniej funkcję potężnego spichlerza, w którym Guanczowie przechowywali plony.
Galdar
Jadąc autostradą, trudno nie zauważyć miasta Galdar, które wspina się na stoki cynamonowego wzgórza. Jeszcze piękniej fniasteczko wygląda w nocy, kiedy wydaje się, że wzgórze obsiadła chmara pomarańczowych świetlików. Galdar powstało w miejscu, w którym niegdyś mieszkali Guanczowie – wiadomo o tym dzięki odnalezionej przypadkowo jaskini ozdobionej nierozszyfrowanymi do dziś rysunkami oraz ruinom domostw, które można oglądać w Museo y Parque Arqueológico Cueva Pintada.
W czasie wizyty ogląda się ciekawy film wykonany w technice 3D, który prezentuje z perspektywy księżniczki Guanczów Armindy historię podboju Gran Canarii. Można także wejść do kilku okrągłych kamiennych domków, będących rekonstrukcjami oryginalnych domostw pierwszych osadników Gran Canarii.
Warto odwiedzić ładny główny plac miasteczka, przy którym wznosi się neoklasyczna Iglesia de Santiago de los Caballeros, a także wstąpić do zabytkowego Ayuntamiento -w wewnętrznym patio rośnie ponoć najstarsze na wyspie drzewo drago.
Do miasteczka warto przyjechać w czwartek rano, kiedy na rynku i okolicznych ulicach odbywa się barwny targ.
Miejskie biuro informacji turystycznej chowa się na parterze dawnego ratusza. Do Galdar można dojechać autobusem #105 z Las Palmas de Gran Canaria. Przy rynku działa kilka przyjemnych kawiarenek; wizyta w Heladeria Galdar, gdzie można spróbować lodów o smaku gofio, jest po prostu obowiązkowa.