Chociaż obecnie terminu Guanczowie (guanches) używa się, mówiąc o wszystkich pierwszych mieszkańcach archipelagu, oryginalnie nazwa odnosiła się wyłącznie do mieszkańców Teneryfy. Słowo guanchinet w języku jej mieszkańców oznaczało najprawdopodobniej człowieka (guan) z Teneryfy (chinet), Poza Guanczami przed przybyciem hiszpańskich konkwistadorów Wyspy Kanaryjskie zamieszkiwali Canarios (Gran Canaria), Bimbaczowie (Hierro), Majowie (Fuerteventura i Lanzarote), Gomerowie (Gomera) i Benahoaryci (La Palma).
Można powiedzieć, że pierwsi mieszkańcy archipelagu zatrzymali się w rozwoju na epoce kamienia łupanego. Guanczowie zamieszkiwali w naturalnych lub wyżłobionych przez siebie jaskiniach, a tam, gdzie nie było to możliwe, budowali niewielkie okrągłe domy z kamienia. Parali się głównie rolnictwem, łowiectwem i hodowlą kóz, które dostarczały im mięsa oraz skór na ubrania. Podstawą pożywienia Guanczów było mięso kozie oraz gofio, rodzaj mąki przygotowywanej z prażonego jęczmienia – co ciekawe obydwa te produkty są obecne w kanaryjskiej kuchni po dziś dzień.
Guanczowie są przykładem typowego społeczeństwa klasowego. Wyspy były podzielone na mniejsze królestwa zarządzane przez władców zwanych mencey lub guanarteme. Zależnie od wyspy byli wybierani przez radę lub dziedziczyli władzę po ojcach. Wszystkie decyzje podejmował władca w porozumieniu z radą złożoną z plemiennych arystokratów. Do nich należała ziemia i zwierzęta hodowlane. Ciekawa była pozycja kobiet w społeczeństwie Guanczów – mimo ewidentnego patriarchatu kobietom wolno było mieć wielu mężów, dziedziczono po matce, a mężczyźni nie mogli patrzeć ani odzywać się do kobiet bez ich pozwolenia.
O religii pierwszych mieszkańców wysp wiadomo niewiele, poza tym, że wierzyli w jakieś nadrzędne bóstwo, zwane Alcorac na Gran Canarii, Achaman na Teneryfie, Eraoranhan na Hierro i Abora na La Palmie. Ponadto na Teneryfie wierzono w boga słońca Mageca i jego odwiecznego przeciwnika, demona Guayota, pana piekła, które znajdowało się pod wulkanem Teide. Guanczowie mumifikowali swoich zmarłych.
Z języka Guanczów ocalało zaledwie kilka toponimów i ryty naskalne odnalezione na niektórych wyspach. Co prawda języka symboli nie udało się do tej pory rozszyfrować, ale łączy się go z językami berberyjskimi.